Kiedy temperatury spadają, a za oknem coraz większa słota, wszyscy czekają, aż ich dni rozświetli magia świąt Bożego Narodzenia. Wraz z nadejściem grudnia zaczyna się cudowny okres wyczekiwania, który umila pewna piękna, stara tradycja. Mowa oczywiście o pełnych niespodzianek kalendarzach adwentowych.
Odliczanie dni do Wigilii to wyjątkowy zwyczaj, który potęguje emocje przed świętami i osładza każdy dzień grudnia drobnymi upominkami lub słodyczami. Kalendarze adwentowe cieszą się wielką popularnością zwłaszcza wśród dzieci, a półki sklepowe uginają się od ich rozmaitych wariantów. Skąd wzięły się kalendarze adwentowe i jak wyglądały kiedyś?
Czym jest adwent?
Wszyscy znają kalendarze adwentowe, ale czy każdy zdaje sobie sprawę, czym jest adwent? W kościele katolickim adwent to okres oczekiwania na narodziny Jezusa, który trwa przez 4 tygodnie. To czas wzmożonej modlitwy oraz refleksji, ale też wielkiego wyczekiwania oraz radości, którą wzbogacają rozmaite zwyczaje oraz tradycje, takie jak kalendarze adwentowe.
Skąd się wzięły kalendarze adwentowe?
Kalendarze adwentowe to stara tradycja, która liczy sobie ponad 100 lat! Wszystko zaczęło się od idei niemieckich luteranów, którzy wykorzystywali kalendarze, by jeszcze pełniej przygotować się na narodziny Jezusa.
Na przestrzeni lat kalendarze te ulegały rozmaitym przemianom, by w końcu obrać formę znanego nam pudełka z 24 drzwiczkami, za którymi kryją się smakołyki. Zawdzięczamy to drukarzowi Gerhardowi Langowi, który w 1930 roku wypuścił pierwszą linię znanych nam adwentowych „bombonierek”.
Jak za każdym wynalazkiem, tak i za tym kryje się pewna wyjątkowa historia. W dzieciństwie matka Gerharda Langa przygotowała dla niego tablicę z 24 biszkoptami. Chłopiec mógł zjadać jeden smakołyk każdego dnia grudnia i obserwować, ile czasu zostało do świąt. Pusta tablica oznaczała, że nadeszło Boże Narodzenie! To piękne wspomnienie kryje się za znanymi nam, słodkimi kalendarzami adwentowymi.
Jak wyglądały pierwsze kalendarze adwentowe?
Ponad 100 lat temu kalendarze adwentowe wyglądały zupełnie inaczej i nie miały wiele wspólnego ze słodyczami, czy upominkami. W połowie XIX wieku panował zwyczaj zapalania jednej z 24 świeczek każdego dnia, aż do świąt lub odznaczania kredą na drzwiach kolejnych dni do Bożego Narodzenia. Piękną tradycją świąteczną było również szykowanie Jezuskowi żłobka poprzez codzienne dokładanie do szopki jednego źdźbła słomy.
Początek XX wieku przyniósł nowe podejście do tematu. Zanim Gerhard Lang urzeczywistnił swoje słodkie wspomnienie z dzieciństwa, na rynku można było znaleźć kalendarze w kształcie zegara lub z obrazkami do wycinania i przyklejania. Wtedy nosiły one nazwę kalendarza mikołajkowego, bo odliczanie zaczynało się dopiero 6. grudnia.
Największy kalendarz adwentowy na świecie
Kalendarze adwentowe biją swoje własne rekordy! W okresie świąt w niemieckim miasteczku Gengenbach można natrafić na niezwykły widok. Największy na świecie kalendarz adwentowy osiągający aż 800m2 zdumiewa swoimi rozmiarami i jednoczy mieszkańców we wspólnym odliczaniu dni do świąt.
Kalendarz mieści się w XVIII-wiecznym budynku ratusza, a każde z jego okien reprezentuje drzwiczki kalendarza adwentowego. Mieszkańcy mogą podziwiać w nich przepiękne obrazki, które nawiązują do tradycji i tematyki świątecznej.
Kalendarze adwentowe współcześnie
Dzisiaj kalendarz adwentowy kojarzy się głównie z wąskim pudełkiem z 24 drzwiczkami, za którymi znajdują się płaskie czekoladki. Często wytłaczane są one w formie scenek z Biblii lub świątecznych symboli, takich jak Gwiazda Betlejemska czy czapka Mikołaja. Jednak z roku na rok kalendarze adwentowe przeżywają coraz większy rozkwit i na rynku można znaleźć całe mnóstwo rozmaitych opcji i wariantów.
Rodzaje kalendarzy adwentowych
Chociaż kalendarze adwentowe z czekoladkami wciąż mają się dobrze, to do obiegu wchodzą nowe formy tego klasycznego wynalazku, które mogą stanowić wyjątkowo klimatyczny element wystroju lub osobistą ozdobę. Oto kilka z nich:
- Girlanda z pudełeczkami, paczuszkami lub woreczkami
- Choinka lub piramidka z pudełek
- Szopki z szufladkami
- Bransoletka z charmsami na każdy dzień grudnia
Zmiany w kalendarzach adwentowych nie dotyczą tylko formy, ale też zawartości. Współcześnie w szufladkach, czy pudełeczkach znajdą się nie tylko czekoladki, ale też herbata, kawa, kosmetyki, biżuteria, zabawki, a nawet sery lub minerały. W ofercie znajdzie się opcja dla osób o najróżniejszych zainteresowaniach i pasjach. Co pozostaje takie samo to cel – potęgowanie magii świąt z każdym kolejnym dniem grudnia!
Kalendarze adwentowe dla dzieci
Największymi entuzjastami świąt są oczywiście dzieci i to właśnie dla nich oferta kalendarzy adwentowych jest największa. Ogromną popularnością cieszą się , które zapewniają świąteczną zabawkę na każdy dzień i pozwalają stworzyć własne zimowe miasteczko.
Kalendarz adwentowy – zrób go sam!
Chociaż w okresie przedświątecznym w sklepach nie brakuje najpiękniejszych kalendarzy o niesamowitych formach i coraz ciekawszej zawartości, to nic nie stoi na przeszkodzie, by stworzyć je samodzielnie. To świetne zajęcie na jesiennie wieczory i znakomity sposób na spędzenie czasu z bliskimi.
Jak zrobić własny kalendarz adwentowy i co włożyć do kalendarza adwentowego? Wszystko zależy od twojej kreatywności! Jednym ze sposobów jest zawieszenie na ozdobnej girlandzie woreczków z upominkami. W wielu sklepach stacjonarnych lub internetowych możesz znaleźć ponumerowane saszetki lub pudełeczka, które wystarczy wypełnić cudownymi drobiazgami.
Jeżeli tworzysz kalendarz z rodziną, podzielcie się pudełeczkami i niech każdy z was umieści w nich coś od siebie. Nie muszą to być wyszukane prezenty lub drogie akcesoria. Możecie wypełnić je świątecznymi obrazkami, dobrymi życzeniami, fragmentami z Biblii lub drobnymi słodkościami. Samo wyczekiwanie i pewna doza tajemnicy zbudują niepowtarzalny klimat i pozwolą cieszyć się magią świąt jeszcze dłużej!
